Jak jedzą pacjenci?

Często w gabinecie podczas wywiadu z pacjentem okazuje się, że większość jego diety stanowią zimne posiłki. Śniadanie, o ile jest w ogóle składa się najczęściej z kanapek z przeróżnym obkładem, czasami jogurt z płatkami, muesli lub koktajl. Później pacjenci preferują przekąski typu owoce, batoniki, jogurt czy kolejna kanapka. Z obiadami bywa przeróżnie. Niektórzy biorą ze sobą obiad przygotowany w pojemniku i podgrzewają w pracy, a inni spożywają go na zimno, gdyż nie mają takiej możliwości odgrzania posiłku. Kolejna grupa korzysta z przydrożnych restauracji, a inni zdecydowanie pomija wyszczególnienie posiłków i praktycznie każdego dnia spożywają pieczywo, najczęściej nie urozmaicając go warzywnymi dodatkami. Większość osób, z którymi rozpoczynam współpracę, nie zastanawia się nad termiką przyjmowanych pokarmów ani płynów.

Termika spożywanych posiłków i płynów.

Czerpiąc mądrości z Tradycyjnej Medycyny Chińskiej, możemy doszukać się wielu aspektów związanych z termiką posiłków, a funkcjonowaniem organizmu i porami roku. Istnieje podział na pokarmy neutralne, ogrzewające i wychładzające. Wiadomo, że zimne płyny oraz niektóre pokarmy takie jak surowe warzywa i owoce wychładzają organy. Najgorszą praktyką, jaką można sprawić swojej śledzionie jest wypicie zimnej wody zaraz po wstaniu. Nasze organizmy mają określona temperaturę oscylującą wokół 36,6 stopi C a organy wewnątrz zazwyczaj są jeszcze cieplejsze. Dlatego przyjęcie chłodniejszego posiłku będzie szokiem dla przełyku, żołądka, śledziony i narządów towarzyszących. Właśnie ta sytuacja stanowi pewnego rodzaju stresor dla organizmu. Pogarsza się trawienie, naczynia krwionośne zostają obkurczone, energia przeznaczona jest na dogrzanie danego organu, a wydzielanie enzymów zostaje wstrzymane. Odwrotnie dzieje się kiedy przyjmujemy w większości ciepłe posiłki, a zimne wzbogacamy w rozgrzewające przyprawy. Oczywiście termika pożywienia powinna być dostosowana do indywidualnych potrzeb pacjenta oraz do pory roku.

Jak wygląda w praktyce?

W kilkuletniej praktyce również obserwuję powiązanie termiki spożywanych posiłków ze stanem zdrowia pacjentów. Zdecydowanie mogę stwierdzić, że osoby jadające śniadania na ciepło, rzadziej uskarżają się dolegliwości ze stronu układu pokarmowego takie jak: refluks, zgaga, problemy z regularnym wypróżnianiem czy niestrawność. Wiele osób, które jadły wcześniej jeden ciepły posiłek, a zaczęły spożywać trzy ciepłe posiłki w ciągu dnia, zauważyły znaczącą poprawę w funkcjonowaniu jelit, a także zmiany samopoczucia, objawiające się mniejszymi wahaniami nastroju oraz wzrostem chęci i motywacji do działania. Ciekawą obserwacją jest, że spora część pacjentów skarżących się na zimne ręce i stopy, zauważyła poprawę krążenia w kończynach po wprowadzeniu nowych zaleceń dietetycznych oraz odpowiednich suplementów. Dużą uwagę zwracam również na termikę spożywanych płynów, które najczęściej wypijane są prosto z lodówki. Zdecydowanie korzystniej będzie podgrzanie napoju lub wymieszanie z jego cieplejszą wersją.

Co jeść?

Aby rozgrzać śledzionę i cały organizm, należy zastosować kilka magicznych trików dietetycznych. Zaczynając od śniadania, w zależności od preferencji smakowych polecam jajka w różnej formie, gotowane zboża, takie jak owsianka, jaglanka czy gryczanka, wszelkie pomysły na bazie tofu lub gęste, odżywcze zupy. Drugie danie i przekąska to zazwyczaj owoce, koktajle, smoothie do których warto dodać odrobinę kurkumy lub imbiru dla poprawy termiki. Obiady zawsze polecam w ciepłej ich wersji. Jeżeli nie ma możliwości podgrzania posiłku w pracy, warto zaopatrzyć się w różnego rodzaju termosy i pojemniki termiczne. Na kolację zdecydowanie królują zupy, kremy i pieczone warzywa. Taki ciepły, nieobciążający posiłek jest idealną wersją na wieczór, kiedy wydolność układu pokarmowego spada, a całe ciało przygotowuje się do regeneracji nocnej.

Termika posiłków jest niestety często pomijana, jednak jest bardzo ważnym elementem dla poprawy dolegliwości związanych z układem pokarmowym, układem krążenia oraz codziennego samopoczucia. Oczywiście każda dieta, powinna być indywidualnie dopracowana, aby jej stosowanie stało się częścią życia, a nie przykrym obowiązkiem, by działać jak najkorzystniej na organizm pacjenta.

W naszej ofercie znajdziecie Państwo usługi związane z dietetyką holistyczną oraz dietetyką według Tradycyjnej Medycyny Chińskiej, a także terapie regulacyjne czy wzmacniające biorezonanasem BICOM.

Serdecznie zapraszam!